piątek, 2 marca 2018

padaj i ... nie wstaję

ukochana moja jedyna i najcudowniejsza

wystarczy że podejdę do Twojego komputera i wpadam w czarną dziurę.

taka bezdenna rozpacz to mi się nawet nie śniła

bezdenna to nawet się odbic czy zatrzymac nie ma jak

staram się o Tobie nie pamiętać

ale pamiętam

i śnisz mi się i we śnie już wiem że nie zyjesz

i budzę się i ciągle nie zyjesz

co to kurwa ma być?

koszmar się powinien rano kończyć

a ściga mnie całe dnie

i jestem sam i nie mam z kim

nic nie mam z kim

kimś dla mnie  byłaś tylko Ty

reszta to wełna i scenografia

jedno co mam to żal

do siebie i do wszystkich

że przeszkadzali i że przeszkodzili

I mnie to pali a oni są za głupi żeby cierpieć

a przecież wełna powinna się palic nie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz