piątek, 13 kwietnia 2018

Wspomnienia taty cz.7


Wspomnienia  taty  cz. 7
                                             ZA  OCEANEM  ( II )
W okolicach Waszyngtonu Marcie najbardziej podobał się Park Narodowy „Great Falls” (częściowo w Virginii i częściowo w Maryland), gdzie rzeka Potomak przełamuje się przez skaliste wzgórza tworząc wspaniałe bystrzyny i wodospady. Mnóstwo zieleni, ciekawe gatunki drzew, dużo ptaków i czyste powietrze. Byliśmy tam kilka razy. Szlaki nie były specjalnie trudne  - za to widoki wspaniałe. Bardzo lubiła  chodzić po tych szlakach i oczywiście  -   schodzić z nich, co w Stanach grozi wysokim mandatem.

Ale udawało nam się tego uniknąć, chociaż  spotykaliśmy po drodze strażników Parku. Raz tylko musieliśmy się schować, schodząc po skałkach w dół do samej wody i o mało co wtedy nie wpadłem. Było fajnie. Tylko czasu nam ciągle brakowało.

poniedziałek, 2 kwietnia 2018

to nie ty

Śniłaś mi się i to nie Ty
to nie Ty umarłaś
to Jakaś Inna
rozmawialiśmy o tym
i potwierdziłaś że to nie Ty
I byłas na obcasach
I noga ci umknęła na scieżce
I wyżej nie pamiętam tylko kostka
I noga w obcasowym bucie
bo sprawdzałem czy nic
Na szczęście wszystko było ok
było słonecznie i dobrze
ranek był rozczarowaniem
które to prawda?
olewam prawdę obiektywną
lepiej żebyś to nie Ty